DIY kule do kąpieli
Ostatnio fascynują mnie różne produkty DIY. Dziś skupię się na popularnych kulach do kąpieli, które możemy dodać do wody w wannie. Jest to świetny upominek idąc w gości, imieniny, na obiad itp. Ja swoje DIY dałam w prezencie już dość dawno. Wylądowały pod choinką dla mamy i siostry, a z tego, co mi zostało zużyliśmy sami. Jednak bardzo szybko znikło, bo ja i mój mąż uwielbiamy takie dodatki do kąpieli. Poniżej zaprezentuję Wam jak łatwo zrobić takie kule do kąpieli. Dla mnie to była świetna zabawa. Bardzo cieszą mnie takie produkty, zrobione samemu.

SKŁADNIKI:
- 1 porcja kwasku cytrynowego ( ok. 100 g)
- 2 porcje sody oczyszczonej ( ok. 200 g)
- 2 łyżeczki balsamu do ciała
- oliwa z oliwek ( 30 g)
- barwnik spożywczy
- dodatki zapachowe np. dowolny olejek eteryczny, płatki róż, skórka pomarańczowa, suszone kwiaty itp.
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA kul do kąpieli:
- suche składniki (kwasek cytrynowy i sodę oczyszczoną) mieszamy ze sobą, dodajemy barwnik oraz wybrane dodatki zapachowe,
- następnie dodać 2 łyżeczki balsamu do ciała,
- powoli lejemy do naszej mieszanki oliwę z oliwek, aż do uzyskania odpowiedniej konsystencji ( tzn. garść mieszanki po ściśnięciu w dłoni utrzymuje swoją formę ),
- uzyskaną masę najlepiej uformować w kulki i zawinąć dokładnie folią spożywczą, albo przełożyć do pojemników na lód. Jednak pamiętajmy, że masa, po odstawieniu przybiera w objętości, zatem musi to być pojemnik zamknięty.
Robiąc pierwszy raz takie kule rozłożyłam je na papierze do pieczenia. Jednak po pewnym czasie zauważyłam, że dzieje się z nimi coś nie tak, gdyż tworzą się z nich takie placki i wciąż rosną. Wpadłam zatem na pomysł aby zawinąć je dość mocno i szczelnie folią spożywczą.
- tak uformowane kulki pozostawiłam do wyschnięcie na ok. 1 dzień.
Na zdjęciach zamieściłam Wam poszczególne etapy powstawania kul do kąpieli.
Później zapakowałam je w przezroczystą folię na prezenty, ozdobiłam wstążką i w taki oto sposób mamy gotowe upominki.
Kto z Was już robił takie kule? Lubicie sami robić upominki? Ja bardzo ;)
Super pomysł
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł O.O!! ,w życiu bym na to nie wpadła,a tak to dodaje do ulubionych i w weekend robie :-P haha buzka
OdpowiedzUsuńPoklikasz u mnie w linki?
http://nataliazarzycka.blogspot.com/2015/03/sheinside-cooperation.html
ha tez sama robie przepisy u mnie na blogu dałas za duzo wody dlatego musowały w foremce
OdpowiedzUsuńtzn barwnik miałaś w żelu a tam woda ja daje taki sypki spożywczy:)
Usuńw ogóle nie dawałam wody. Z płynnych rzeczy to tylko gęsty balsam do ciała i oliwa.
UsuńJeszcze nie próbowałam robić sama :)
OdpowiedzUsuńOoo ale super pomysł! Chętnie go wypróbuję :3
OdpowiedzUsuńpierwszy raz o takim czymś czytam i jestem zachwycona twoim tutorialem ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Ale świetne DIY ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie
rilseee.blogspot.com
Like your blog very much! It was so interesting to read your posts and also I’d like to say that you have beautiful photos! I know that it requires so much time to update blog, but keep doing it!)
OdpowiedzUsuńI’ll be happy to see you in my blog!)
Diana Cloudlet
http://www.dianacloudlet.com/
Super pomysł, trzeba to będzie wypróbować :)) wielkie dzięki na podzielenie się.
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł ;)
OdpowiedzUsuńFajnie wyszły!
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedy am. teraz u mnie na tapecie DIY peelingi. :-)
Ooo cudowne diy :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. Przy okazji muszę kupić potrzebne składniki i w chwili wolnej wypróbować. Efekt końcowy znakomity :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na prezent :)Twjoego bloga zobaczyłam na Modna Polka
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam :)
www.soclothe.blogspot.com/
Super pomysł ;)
OdpowiedzUsuńviaafashion.blogspot.com