Nowości, konkurs i promocje z Yves Rocher

Dziś kolejne nowości od Yves Rocher, które mogą przydać ci się latem i mogą ci się przydać mając je w torebce. Ostatnio pisałam Wam o skoncentrowanych żelach pod prysznic o cudownych zapachach, za to w tym wpisie pokazę coś zupełnie innego. Sama nawet nie wiedziałam, że w ofercie Yves Rocher znajdę m.in perfumowaną mgiełkę do włosów, albo cień do oczu w kremie. Myślałam, że marka ma produkty tylko do pielęgnacji ciała, a tutaj takie miłe zaskoczenie. Zachęcam Was również do zaglądania na ich stronę lub facebooka, gdyż tam dowiecie się o różnych fajnych promocjach. Teraz widziałam, że na fan page do 20 sierpnia trwa konkurs. Do wygrania 3 aparaty Instax oraz 10 zestawów kosmetyków Yves Rocher! A do 13 sierpnia można skorzystać z następującej promocjiKupując dowolny produkt Yves Rocher do pielęgnacji twarzy, drugi z tej samej serii otrzymasz GRATIS!

kosmetyki-na-lato

nowości-kosmetyczne-blog_lato


Wracając do nowości Yves Rocher, w dzisiejszym wpisie chcialam Wam zrecenzować następujące produkty:

ü  perfumowana mgiełka do włosów ( letnia edycja limitowana),
ü  olejek do opalania z wyciągiem z mikołajka nadmorskiego SPF 30,
ü  cień do oczu w kremie.

promocje-Yves-Rocher


PERFUMOWANA MGIEŁKA DO WŁOSÓW



Moja opinia:

Jeśli lubisz lekko unoszący się, świeży i rześki zapach swoich włosów ten produkt jest zdecydowanie dla ciebie. Nie obciąża włosów i dzięki temu, że jest w spray'u bardzo łatwo rozpyla się go na włosy. Zapach jest lekko wyczuwalny przez osoby w twoim otoczeniu, jednak niestety nie na długo. Ja bardzo szybko przestałam go czuć, a szkoda! W tej mgiełce zapach mnie oczarował! Rzeczywiście jest taki typowo letni, delikatny, orzeźwiający i od razu kojarzy się z pięknymi wakacjami. To zasługa mieszanki musującego koktajlu cytrusów i dojrzewających w słońcu letnich owoców połączonego ze świeżością mięty. Uwielbiam takie kosmetyki i z chęcią nosze takie produkty w torebce. Używając ich czuję takie zadowolenie, jednak zapach mógłby być bardziej trwały. No chyba, że ktoś lubi spryskiwać swoje włosy co godzinę, jednak wtedy kosmetyk szybko się skończy. Normalna jego cena to 24,90 zł i to zdecydowanie za dużo, ale jest teraz w promocji za 14,90 zł, więc w takiej cenie można się jeszcze skusić.


Pojemność: 100 ml
Cena: w promocji 14,90 zł ( normalnie 24,90 zł)
Moja ocena: 3/5


mgiełka-do-włosów

perfumowana-mgiełka

perfumowana-mgiełka


OLEJEK DO OPALANIA SPF 30

z wyciągiem z mikołajka nadmorskiego


Moja opinia:

Zdecydowanie mogę polecić ten produkt. Dzięki temu, że jest w formie spray'u zużyję mniej produktu, niż w formie tradycyjnej w kremie. Zresztą ma bardzo fajną lekką formułę, nie obciążającą niepotrzebnie skórę i dodatkowo ją nawilża. Komuś może się wydawać, że filtr SPF 30, jest za duży na nasze słońce, ale nie zgodzę się z tym. Z tym olejkiem uzyskasz piękną opaleniznę, bez efektu pieczenia czy spalenia skóry, również w zadowalającym tempie. Bardzo sprawnie rozprowadza się go na ciele, gdyż spray ma szeroki zasięg i nie pozostawia plam. Zapach jest cudowny i przyjemny, jak chyba wszystkie kosmetyki Yves Rocher. Używając go miałam wrażenie, że nie świecę się tak mocno, jak przy użyciu innych tego typu produktów, dzięki czemu nie jestem taka lepiąca od olejku. Jest to dla mnie ogromny plus. Uwielbiam ten olejek, bo nawet w intensywnym słońcu, gdy się nim popsikam czuję jego delikatny, lekko słodki zapach. Jest bez olejów mineralnych, bez barwników, bez parabenów. Skóra jest chroniona przed promieniami UVA i UVB. Pojemność ekologicznego flakoniku w sam raz do torebki, bardzo wydajny. Myślę, że przy tym naszym słońcu mogę go nawet nie zużyć całego. I jak tu nie uwielbiać tego olejku do opalania. Przy cenie promocyjnej warto się skusić, tym bardziej, że starczy nam na całe lato.


Pojemność: 150 ml
Dostępne: olejek do opalania
Cena: w promocji 46,00 zł ( normalnie 66,00 zł)
Moja ocena: 5/5


yves-rocher-olejek-do-opalania

najlepszy-olejek-do-opalania

olejek-do-opalania



CIEŃ DO OCZU W KREMIE

Moja opinia:

Zawsze wolałam tradycyjny cień, ale ten w kremie mnie zaskoczył i zaciekawił. Plus za aplikator, który jest bardzo podobny, jak do błyszczyka do ust. Bardzo dobrze rozprowadza się na powiece, nie kruszy się, ani nie pozostawia smug. Dzięki takiemu pędzelkowi możemy szybko zrobić np. cieńszą albo grubszą kreskę na oku. Ja na zdjęciach zrobiłam taką średnią. Należy uważać aby nie nałożyć za dużo tego cienia, bo wtedy odznaczy nam się na górnej powiece lub po prostu obsypie na dół, ale aplikator jest na tyle wygodny, że nie pozwala nam przesadzić z jego ilością i ułatwia równomierne rozprowadzenie. To co mam na jednym oku to wystarczyło, jedno zanurzenie aplikatora, a później odpowiednio go rozprowadzałam. Kolor idealny dla mnie, czyli niebieskookiej blondynki!. Świeci się dość mocno i ma metaliczny połysk, ale gdy opuszkami palców lekko po nim przejedziemy, to troszkę zmniejszymy ten efekt. W przeciwieństwie do innych cieni w kremie, jakie wcześniej próbowałam, tych nie czuję na oku i nie sklejają mi powieki. Nie podrażniają oczu. Po godzinie zazwyczaj tworzyły mi się takie paski na powiecie i cień się zbijał w nie, a tutaj bez zmian, wciąż wygląda tak jak po nałożeniu. Rzeczywiście ciężko go całkowicie zmyć i bez płynu czy mleczka do demakijażu się nie obejdzie. Czy trwały do 12 godzin? To zależy co robiliśmy i gdzie byliśmy. Ja mam tendencję, że często trę oko, więc ten makijaż długo nie wytrzymuje, jednak te cienie z pewnością utrzymują się dłużej, niż takie tradycyjne. Podczas upałów sprawdzał się nieźle i został tak na prawdę nienaruszony. Nie wiem jak po kąpieli w jeziorze czy w morzu, bo nie wykonuję wtedy w ogóle makijażu. Na prawdę godny polecenia, gdyby nie ta cena, ale podobno zdarzają się promocje. Od czasu do czasu po niego sięgnę tak dla odmiany, ale jak dla mnie kredka do oczu lepsza do szybkiego makijażu.


Odcień jaki testowałam: 06. Blue Cedre ( dostępna w 10 metalicznych odcieniach)
Cena: 46,00 zł
Moja ocena: 4+/5
cień-do-oczu-w-kremie

yves-rocher-test-cień-do-powiek

cień-metaliczny

niebieski-cień-do-oczu

nowości_kosmetyki-na-lato

8 komentarzy:

  1. Olejek do opalania bardzo mnie zaciekawil :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mgiełka zapachowa do włosów to coś dla mnie ;) Lubie takie cudeńka mieć przy sobie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Skusiłam się na tą mgiełkę na promocji, bardzo ładny zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyglądają bardzo kusząco :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mgiełkę do włosów chętnie bym wypróbowała. Niestety często tak bywa, że szybko przyzwyczajamy się do zapachu, który używamy i przestajemy go wyczuwać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z chęcią bym wypróbowała tej mgiełki na włosy; może poprawiłby się stan moich suchych włosów dzięki niej:)

    OdpowiedzUsuń
  7. też brałam udział w konkursie.. :) niecierpliwie czekam na wyniki :)

    obserwuję i zapraszam :)

    http://malezyciee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Jeśli spodobał ci się mój blog zapraszam do obserwowania ;)

Copyright © 2016 Kasia Krupińska , Blogger