5 ulubionych seriali dla kobiet
Mam czasami takie chwile, że wciągam się w fabułę jakiegoś serialu dla kobiet. Oto moja lista 5 ulubionych babskich seriali. Nie ukrywam, że oglądanie kolejnych sezonów pochłania wiele czasu, ale lubię się tak relaksować i odrywać od rzeczywistości. Myślę, że od czasu do czasu nikomu to nie zaszkodzi. Poniżej lista serialów dla kobiet, które moim zdaniem zasługują na obejrzenie. Chętnie zapoznam się też z waszymi propozycjami, bo nie ukrywam, że mogło mi coś fajnego umknąć ;)
1. Przyjaciółki - to najlepszy serial jaki ostatnio widziałam i to w dodatku polski. Rzadko się zdarza, aby, któryś aż tak mi się spodobał. Perypetie bohaterek są szalone, zabawne i świetnie dobrano aktorki do granych postaci. Moją ulubienicą jest Zuza i Inga, ale teściowa Patrycji jest niemożliwa ;) Serial pokazuje takie codziennie sytuacje, a każda z przyjaciółek jest całkowicie inna. Zuza to prawdziwa bizneswoman, której ciężko wyrażać uczucia,bo najważniejsza jest kariera. Inga to rozwódka, która wciąż użera się z byłą kochanką byłego męża, jednak potrafi zaszaleć, choć z pozoru wydaje się taka rozsądna. Patrycja to fryzjerka, której marzeniem jest mieć dziecko i w końcu się udaje. I jeszcze Anka, czyli matka niesfornych urwisów i buntowniczej nastolatki, jednak odkrywa w sobie seksapil i to że może się podobać facetom. Tego serialu nie można przegapić! Każdy sezon przynosi coś nowego i jeszcze się nim nie znudziłam, wręcz przeciwnie - z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki. Kto przegapił to nadrobi wszystko na Ipla.
2. Devious Maids ( Pokojówki z Beverly Hills) - pokojówki sprzątające w bogatych rodzinach mieszkających w Beverly Hills znają wiele tajemnic i są świadkami zadziwiających historii. Na potrzeby serialu troszkę wyolbrzymiono, jednak sporo się tam dzieje. Ogląda się to bardzo miło i zabawnie. Szkoda że nie będzie już nowych odcinków, jednak 4 sezony wystarczą, aby się wciągnąć. Oglądając takie historię wierzę, że pieniądze potrafią zmienić ludzi, a pokojówki mają na prawdę trudną pracę.
3. Pamiętniki wampirów ( The Vampire Daries) - mówcie sobie co chcecie, ale ten serial ma coś w sobie. Choć jest już 7 sezon, a ja dobrnęłam do 6, bo te najnowsze nie miały polskich napisów, jednak to pierwsze odcinki zrobiły na mnie największe wrażenie. Zazwyczaj nie przepadam za filmami o wampirach lub tam gdzie twórców ponosi z ilością krwi. Z tym serialem zetknęłam się zaraz po Sadze Zmierzch. Pamiętniki z wampirów to całkiem inne spojrzenie. Nie brakuje tu miłosnych historii, tajemnic, zagadek, akcji, morderstw, po prostu albo pokochasz ten serial albo nie. Może zauroczyli mnie przystojni bohaterowie Stefan i Damon Salvatore i stąd takie zdanie ?
Oj te przystojne wampirki!!!
4. Younger - to nowy serial z 2015 roku o matce, która zdobywa wymarzoną pracę, dzięki małemu kłamstewku w cv o swoim wieku. Udaje 26-latkę i na prawdę nieźle jej to wychodzi. Musi podążać za młodzieżowymi tekstami, filmami, miejscami itp. Świetne i zabawne teksty mnie rozbawiły. W serialu gra też dawno nie widziana Hilary Duff, znana z nastoletnich filmów. Tutaj jednak pokazuje taki słodki pazur. Zresztą jest już starsza i nie może grać takiej cnotki. Fajna jest też postać szefowej wydawnictwa, niby taka elegancka kobieta, ale jednak zazdrości energii i wyglądu młodym. Z niecierpliwością czekam na drugi sezon!
5. Hart of Dixie - ten serial jest w pewien sposób zabawny, choć średnio mnie wciągnął, to w wolnej chwili do niego wracam. Ambitna lekarka trafia z Nowego Yorku do przychodni lekarskiej w totalnej dziurze, miasteczku oderwanym od codziennego życia, jaki spotykamy w dużych miastach. Społeczność jest tam specyficzna i szybko możesz stać się powodem plotek. Tam wszyscy o wszystkim wiedzą, mają swoje miasteczkowe tradycje, problemy, autorytety, a to miejsce to Bluebell w Alabamie. Główna bohaterka nie może się zdecydować na jednego wybranka i z tego powodu spotykają ją wiele rozterek i śmiesznych historii. Serial ogląda się przyjemnie, choć czasami miałam wrażenie, że się ciągnie, jednak duży atut to niesamowite stroje niczym z lat 60-tych i postać Lemon - taka perfekcyjna miasteczkowa organizatorka. W Bluebell są parady, mają sławnego burmistrza, grupę eleganckich kobiet ( Dzwoneczki) zajmujących się wydarzeniami w miasteczku i swojego ulubionego doktora. Chciałoby się choć na chwilę tam pomieszkać i poczuć ten klimat.
To taka moja lista babskich romansideł. A jakie są Wasze ulubione seriale, które pochłonęły Wam miło czas?
Z babskich to zdecydowanie "Seks w wielkim mieście" ;)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam Przyjaciółki i M jak Miłość :-)))
OdpowiedzUsuńhttp://nataliazarzycka.blogspot.com/
u mnie rządzi 'Singielka' i eMka ;)
OdpowiedzUsuńPrzyjaciółki <3 <3
OdpowiedzUsuńhttp://twinstyl.blogspot.com/2016/01/nie-rezygnuj-zamien.html#comment-form
teraz nie mAM czasu na kawe ze znajomymi lecz pamiętniki ogladałam. Muszę je dokończyć
OdpowiedzUsuńja akurat na seriale za bardzo nie mam czasu :)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Uwielbiam przyjaciółki <3
OdpowiedzUsuńuwielbiam hart of dixie <3
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z tych seriali. "Przyjaciółki" oglądałam kilka razy, ale jakoś nie mogłam się wciągnąć :) Za to lubię "Singielkę" i nieśmiertelne "na Wspólnej" dla relaksu :)
OdpowiedzUsuńPrzyjaciółki i klasyk: Sex w wielkim mieście :0
OdpowiedzUsuńJa tam wolę Przepis na życie, Skazane, a z zagarnicznych... Seks w wielkim mieście oczywiście!
OdpowiedzUsuńChętnie obejrzę "Pokojówki z Beverly Hills", kiedyś czytałam opis i trochę mi się skojarzyły z "Gotowymi na wszystko". Uwielbiam seriale, szczególnie właśnie te babskie, chociaż ostatnio wciągnęła mnie "Gra o tron" i teraz żyję głównie tym ;)
OdpowiedzUsuńhej, Uwielbiałam keidyś serial The O.c - Zycie na fali, Gosssip girl, Pamiętniki Wampirów, teraz oglaam Breaking Bad,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie na http://www.lap-stajla.blogspot.co.at/